Obserwatorzy

piątek, 28 czerwca 2013

hello holiday ! ♥

Hey <3
Jejku, już wakacje. Tak się cieszę, że aż mną nosi. Dzisiaj po zakończeniu byłyśmy w przyjaciółkami na lodach a potem poszłyśmy jeszcze do galerii. : )
Mam świadectwo z paskiem, jeeej. xd Ledwo co mi starczyło. xd
Ale muszę przyznać, że totalnie nie czuję, że są wakacje. Jakoś przez tą pogodę, mam wrażenie, że to październik. :c  No ale cóż, miejmy nadzieję, że pogoda się niedługo poprawi, na to liczę.
Teraz będę miała trochę "napięte" dni, więc raczej nie będzie nowych postów do ok. poniedziałku, mam też w tym czasie w planach taki mini wyjazd, ale to się jeszcze zobaczy. ; )
Ale przede wszystkim w tym poście chciałam Wam życzyć super wakacji i żebyście je zapamiętali na zawsze. <3 Wakacje 2013, nadchodzę. <33

A jakie Ty masz plany na wakacje? Miałaś/eś świadectwo z paskiem? ; )

No to do poniedziałku/wtorku. :3

ZAPRASZAM NA MOJEGO TUMBLRA: klik

środa, 26 czerwca 2013

sweet home

Dzisiaj zostałam w domu, ponieważ rano trochę źle się czułam. Ale na szczęście już mi przeszło. c:
Cały dzień się zbierałam, żeby napisać tą notkę, ale albo zatrzymywał mnie jakiś fajny serial, albo Simsy. xd
Odpoczęłam trochę, zebrałam siły, pooglądałam seriale w internecie i jakoś tak czas do teraz zleciał. :3 A wieczorem jeszcze idę do babci. : >
Jeju, pogoda jest tak beznadziejna, że nie mogę. Pojutrze zaczynają się wakacje (można tak powiedzieć xd), a tu takie coś. No bez kitu, błagam. -,- Podejrzewam, że dzisiaj w szkole z mojej klasy było jakoś 5 osób. :D
Ok, jutro może będzie jakiś post tematyczny albo inspiracje, co wolicie? Dawajcie mi pomysły w komentarzach. ; )
jeju, jaram się ♥ -----> odliczanie do wakacji ♥♥♥♥♥

To ten mój nowy lakier ; )







poniedziałek, 24 czerwca 2013

chill out !

Cześć :3
Dzisiaj pogoda się trochę popsuła, tym razem już całkowicie. Rano, miałam ogromną ochotę żeby założyć moje nowe szorty, ale oczywiście nic z tego nie wyszło.
W szkole mamy już prawdziwe luzy, na niektórych lekcjach oglądamy filmy, na innych w ogóle nic nie robimy, a nauczyciel coś wypisuje, no i jakoś tak mija cały dzień. Dzisiaj na geografii rozmyślałam o sensie istnienia, hahah. :D W końcu doszłam do tego, że takie coś nawet nie istnieje. :D
Po lekcjach pojechaliśmy z rodzicami na zakupy, kupiłam sobie lakier do paznokci. Teraz zamierzam się przebrać w jakieś wygodniejsze ciuchy i trochę odpocząć, bo po tych miesiącach ciężkiej pracy ten ostatni tydzień szkoły zwykle przeznaczam na odpoczynek. ; ))
Dopiero dzisiaj choć trochę do mnie dotarło, że już tak niewiele dzieli nas od wakacji. Jejku, to na to czekałam przez ostatnie miesiące, a teraz została już tylko chwilka. ♥ Ogólnie w wakacje gdzieś pojadę, będę czytała książki, zrobię porządki w pokoju i przede wszystkim: WYŚPIĘ SIĘ WRESZCIE. <3333

Obserwujcie, proszę i koniecznie zostawcie w komentarzu link do swojego bloga ! :3


nowy lakier c:



niedziela, 23 czerwca 2013

be yourself

Hej ♥
Dzisiaj u mnie deszczowo, zapowiada się też na burzę. :c
Mam dla Was taki post bardziej tematyczny, stwierdziłam, że urozmaicę nieco mojego bloga.
Więc dzisiaj napiszę trochę o temacie, na którym niby wszyscy się "znają", ale często wystawiani na próbę przez życie zapominają o najprostszych "zasadach", które go dotyczą. Jest to takie coś pomiędzy byciem sobą / wierzeniem w siebie i swoje możliwości. Zapraszam do czytania, chociaż sama nie wiem, czy ten post mi wyjdzie. :D

~WIARA W SIEBIE I WE WŁASNE MOŻLIWOŚCI
Najlepszym miejscem do straty wiary w siebie jest szkoła. To tam spotykamy osoby często zupełnie różniące się od nas i gdy je obserwujemy, możemy dojść do wniosku, że jesteśmy gorsi (np. bo nie mamy takich ciuchów jak ktoś tam, albo nie jesteśmy tak ładni jak ktoś tam itp.). Oczywiście nigdy nie powinniśmy tak myśleć, bo wygląd się nie liczy, no ale zwykle jesteśmy oceniani przez rówieśników po pozorach i właśnie po wyglądzie. Jak dla mnie, najważniejsze jest to, aby pozostać sobą, nie wstydzić się swoich zainteresowań, wyglądu itp. Zazwyczaj i tak w końcu trafimy na osobę, która zaakceptuje nas, takimi, jakimi jesteśmy. Nie warto jest więc zmieniać się dlatego, że ktoś tego chce. Jeśli dla kogokolwiek warunkiem przyjaźni ma być całkowita zmiana osobowości, nie warto dalej w to brnąć, bo taki przyjaciel raczej nie będzie prawdziwy i nie będzie umiał nas wspierać.
Powinniśmy też uwierzyć, że mamy duże możliwości i, że posiadamy jakiś talent. Nigdy nie należy się poddawać, ponieważ każdy jest w czymś dobry. To, że jeszcze tego nie odkrył, nie oznacza, że jest gorszy czy beznadziejny. Jeśli coś nam się nie uda, nie rezygnujmy, tylko próbujmy dalej. Inaczej może zdarzyć się tak, że pewnego dnia zorientujemy się, że gdyby nie to, że ileś tam lat temu zrezygnowaliśmy z marzeń, nasze życie mogłoby dziś wyglądać zupełnie inaczej.

~POZOSTANIE SOBĄ CHOĆBY NIE WIEM CO
Nie powinniśmy ulegać presji, ze strony otoczenia. Często inni ludzie potrafią "zabić" w nas naszą osobowość, cechy charakteru itd.. To, że będziemy dążyć do upodobnienia się do jakiejś osoby, może nas zgubić. Ważne jest to, co my chcemy osiągnąć w życiu. Na pewno celem nie powinno być bycie kimś innym, takie coś nie ma żadnego sensu. Dążmy do osiągnięcia własnych celów, spełniajmy swoje marzenia i sprawiajmy przyjemność samemu sobie, nie komuś innemu. Zacznijmy już od dziś.

Mam nadzieję, że chociaż trochę zaciekawił Was ten post tematyczny. ; )
Ten temat jet dla mnie szczególnie ważny, więc zależy mi na Waszej opinii. Podzielcie się nią z innymi w komentarzach. c:


czwartek, 20 czerwca 2013

wreszcie

Hej kochani !
Jejku, jak ja dawno się do Was nie odzywałam. Miałam nawet momenty, kiedy chciałam zablokować bloga na jakiś czas, bo tak po prostu sobie istniał, a posty się nie pojawiały. Po prostu miałam taki okres, kiedy byłam zmęczona, wykończona szkołą i ogólnie nic mi się nie chciało. Musiałam powyciągać oceny na lepsze i nie myślałam o niczym innym niż tylko o nauce, jedzeniu i spaniu. Ale na szczęście to się już skończyło, wszystko poprawiłam, nie mam żadnej 3 na koniec i nawet wygląda na to, że będzie pasek. :> Ogólnie to nic takiego specjalnego nie daje, ale dla mnie jest to taka jakby "motywacja" czy coś w tym stylu. Wiem, że większości osób nie zależy na takich rzeczach jak średnia lub pasek, no ale miło jest tak się docenić pod koniec roku szkolnego, po tych wszystkich ciężkich dniach pracy. : )
W szkole już nic właściwie nie robimy, są luzy. <3 Dzisiaj praktycznie w ogóle nie było lekcji, bo był jakiś dzień tematyczny i można było sobie iść. Jutro to samo. <3
Ogólnie to wróciłam z zielonej szkoły już jakoś 2 tygodnie temu, było naprawdę świetnie. :> Była dyskoteka (zwykle nie lubię dyskotek szkolnych, bo są takie na siłę organizowane przez nauczycieli, ale ta była naprawdę udana <3). Mega szybko minął ten czas. Ogólnie cały rok szkolny niby się dłużył, ale jak tak patrzę, że już końcówka, to jakoś tak szybko zleciało. Jutro idę do kumpeli po szkole, chyba na noc. Hahahh, ona ma ogródek, już sobie wyobrażam jutrzejsze popołudnie. :D

A Ty będziesz miał/a pasek? ;D
Czujesz już te wakacje (bo ja nie). :D